Montag, 3. August 2009

powrot do starych przyzwyczajen

studio prawie skonczone.... wlasciwie zawsze cos zostanie do poprawy, ale najwzaniejsze, ze zabralem sie znowu za tatuowanie i rysowanie. ponizej pierwsze efekty- szkice do dwoch roznych tatuazy

Mittwoch, 3. Juni 2009

GRADOBICIE


najpierw zrobilo sie zimno, pozniej zaczal z nieba leciec lod, a na koniec zrobilo sie nad wsia...... homoseksualnie. konserwatywna czesc udala sie do kosciola.wierni do modlitwy - niewierni do wiercenia.

Montag, 1. Juni 2009

wspominki


chyba za duzo tej natury.... zatesknilem za berlinskim zyciem. przegladnalem zbior zdjec z imprezy pozegnalnej, ale chyba pozostane przy zdjeciach..... mozna wyjsc w kazdej chwili bez psucia nastroju pozostajacym gosciom

Sonntag, 31. Mai 2009

Dodaj obraz
zmeczona dniem

Sezon na grzyba uwazam za otwarty


tak przypadkiem po drodze - pierwszy grzyb w tym roku

Samstag, 30. Mai 2009

nano kuchnia

odczuwam coraz wieksze wysublimowanie moich gustow kulinarnych.... preferuje prostote smaku i osczednosc doznan wzrokowych- po prostu delektuje sie jedna linia smaku ... bez dodatkow , udziwnien i mieszania smakow miedzy soba. Potrawa po prostu taka jak ja bog stworzyl.......... racjonalizuje swoje lenistwo- smacznego ;)

Burza- ostatni tydzien urlopu




czekam na burze nadal czekam

Freitag, 29. Mai 2009


KLEXA znosi dzielnie zapasy na zime do chalupy. Zawsze to lepsze niz zarcie z puszki.
Mysz uciekla w domu i schowala sie w jakiejs szparze. Bede musial ja sam zlapac

spacerek- odpoczywam
w poszukiwaniu pozywienia natrafiam na rozne formy pokarmu- tu egzemplarz uciekajacy przy pomocy skrzydel.
Dobry na deser

skansen polskiej wsi zaczyna nabierac ksztaltow i form. Jednak romantyczne uniesienia przerywa mi natretna mysl o cieplym prysznicu. Po dwoch tygodniach pracy moge klarownie zdefiniowac granice gdzie konczy sie tesknota za powrotem do natury..... granica ma grubosc 1mm- brudu na nogach ;) :P

-panie a ja jade duzym autem
-jedz pan- tu nie takie wjezdzaly
- a zmieszcze sie tam?
- zmiesci
po 20 minutach
-o kur... czym pan tu wjechal
- mowilem ze duzy
- ale nie ze tir 17 metrowy
:)
Wjechal, zmiescil sie i wyjechal

outback



po dwoch tygodniach zycia w lesie- widze sie pierwszy raz. uwielbiam nowoczesna technologie w razie braku lustra zawsze mozna sie ogladnac w necie

Freitag, 1. Mai 2009

Swinska grypa atakuje prosto z Berlina..... na brutalny i podstepny atak odpowiadamy w rownie podstepny sposob...... ptasim mozdzkiem